Wiosna jakoś nie chce się u nas rozgościć. Przychodzi i odchodzi, humor ma zmienny, jak prawdziwa kobieta. A my czekamy cierpliwie i sobie dłubiemy. Powstają sukienki i sweterki, tylko jakoś ze zdjęciami nie nadążam. Dzisiaj Sonia w cieniowanej sukience w komplecie z getrami. Na dole sukienki mała dekoracja z kwiatków. Nitka do getrów powinna być znacznie cieńsza, ładniej by się układały. niestety nie chciało mi się jej rozdzielać. Może następne zrobię z cieńszej.
Przy okazji pokazujemy nowe butki, jedne z kilku par.
Włóczka, z której jest zrobiona sukienka ma bardzo fajne cieniowanie, niestety zbyt rzadko zmienia się kolor i ciężko trafić w jakiś sensowny wzór. Tym razem mi się w miarę udało. Kolorystycznie może niezbyt do Soni pasuje, ale w robiona jest na obitsu 25, a tylko Sonia jest w tym rozmiarze. Na Milce nie wyglądała zbyt dobrze.
Pozdrawiam serdecznie, na dziś to tyle :)
Komplet jest śliczny <3 Też trochę ciężko jest mi czasem trafić w włóczce na łączenie kolorów, no ale niestety są to włóczki dla ludziów, nie robią jeszcze strikte lalkowych :P
OdpowiedzUsuńczasem się trafia włóczka czy kordonek gdzie gosyć częśto zmienia się kolor, trzeba tylko trafić :)
UsuńPiękna wiosenna stylizacja ! Bardzo udana :-)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
UsuńMoże nie jest to paleta barw Soni, ale sukienka jest urocza, a całość stanowi wspaniały, dopracowany zestaw, który dodałby wdzięku każdej lalce. Ja cieniowanych włóczek w ogóle nie dotykam, brakuje mi cierpliwości :-)
OdpowiedzUsuńwszystko chyba zależy od palety kolorów. Akurat tutaj spora część włóczki jest bura i to był problem. Ale jakoś się udało :)
UsuńSukienka super i ta paleta barw moim zdaniem pasuje Soni idealnie szczególnie do koloru włosów. Bardzo mi się podoba całość :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie Anaesko :)))
Jaka elegantka! Mnie też się ten melanż bardzo podoba! Getry są super! Buty prześliczne! W ogóle wygląda obłędnie!
OdpowiedzUsuńSuper ciuszki i świetne butki! Uwielbiam Twoją Sońkę. :)
OdpowiedzUsuńjestem zachwycona Jej sesyjką - to nowa bardziej dojrzała wersja Soni -
OdpowiedzUsuńw tych włoskach jak u najsłodszej na świecie Myszki oraz melanżu
wszystko świetnie się zgrało -
akurat niedawno i ja kupiłam włóczkę w tonacjach rudości-brązy dla mej
tonerzycy Sary, natrzaskałam sukienek i torebałek, ale wciąż nie miałam czasu na ubraniową sesyjkę, tym bardziej, że najpierw chcę pokazać Jej
odlotowe ciało :)))
Świetnie wyszło, uwielbiam cieniowane włóczki, i nawet grube getry mi nie zgrzytają, wyglądają naprawdę fanie. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń