poniedziałek, 5 maja 2014

Nie mogę wprost uwierzyć...

   Nie mogę wprost uwierzyć, że od ostatniego posta minął już miesiąc ! Czas jest bezlitosny, no nie zaczeka albo nie zwolni ani na chwilę. Miała być króciutka przerwa, tak dla złapania oddechu, bo nie był to zbyt dobry okres w moim życiu. Złapałam małego doła, z którego jakoś nie mogłam się wygramolić.
   Nawet moje plastiki uciekły ode mnie... Na szczęście została Sonia i za pomocą czarów sprowadziła wesołe towarzystwo :) Odwiedziły nas Gabrysiowe dziewczynki Karo i Lili. Zrobiło się znowu tłoczno i głośno, a ja łapałam chwile, żeby móc je pooglądać i podotykać. No bo zdjęcia to zdjęcia, a zobaczyć i pomacać na żywo, to zupełnie inna bajka. Panienki są tak zadbane, że naprawdę miło się na nie patrzy.
   Aż żal było rozbierać Lilaka do przymiarek, ale w końcu musiałam. Przez ten cały czas nie próżnowałam, o nie, robótkowo było bardzo, tylko jakoś z aparatem ciężko było się zgodzić. A i ochoty na zdjęcia brakło.
   Narobiłam zaległości i teraz jakoś muszę to nadrobić.
   Zacznę od tego, że drogą wymianki z Malfrue moje dziewczyny dostały pięknie uszyte ubranka. Sonia pokaże dzisiaj sukienkę. Powinna ją pokazać wieki temu, bo paczuszka przyszła jeszcze przed świętami. Aż mi wstyd, że robię to dopiero teraz. Sukieneczka jest skromna, ale elegancka, taka "niedzielna". Kocham taki styl i kocham kolor szary :) Szara dzianinka, w połączniu z bielą koronki nadaje sukni przepiękny wygląd. Zresztą sami zobaczcie. Ja dodam tylko, że jest bardzo starannie uszyta, ale to chyba już wiecie.
   Anulka, ogromnie się cieszę z wymianki i bardzo dziekuję za wszystkie ubranka :)
 



   Ania zrobiła też dla Soni tę śliczną koralikową opaseczkę, idealnie pasuje na jej główkę :)



   No a na koniec chociaż parę pamiątkowych zdjęć z odwiedzin Karo i Lili. Pięknie wygląda cała gromadka. I choć wszystkie wyszły spod jednej ręki, to wyraźnie widać różnice między nimi. Każda ma swój własny charakter :)  Rudzielec Lili jest na obitsu 23, super proporcje dla tej główki, pozostałe lale na obitsu 25. Spójrzcie na ich oczki. Wszystkie są od mimiwoo, tylko że na stronie sklepu wygladają kiepsko. Na żywo, zresztą i tu na fotkach widac cały ich urok. No cudne są ! Ja się zakochałam w tych błękitno-fioletowych Karo :)




   I trochę zbliżeń:




   Niesamowicie fotogeniczne lale i co mi się bardzo podoba, to ruchomość główki. Można ją rzeczywiście ustwiać w różnych pozycjach. Hujoo to był naprawdę dobry wybór :)
   I to na tyle. Dziewczynki jadą wkrótce do domu. Ja mam nadzieję, że choć trochę im się u nas podobało i jeszcze kiedyś nas odwiedzą. A ja z niecierpliwością czekam powrotu mojej-nie mojej Mili :) I Zośki też oczywiście :)
   Dziekuję za wszystkie miłe komentarze pod ostatnim postem. Mam nadzieję, że wciąż jesteście z nami, pomimo tej strasznej przerwy. Pozdrowienia i do napisania :)

14 komentarzy:

  1. No ja to się doczekać Mili nie mogę :) Sonii ślicznie w szarościo-błękitach :) Jak one cudnie razem wyglądają. I ślicznie są poubierane :) A oczka Karo obłędne.

    OdpowiedzUsuń
  2. Miło tu u Ciebie.... Pozdrawiam ciepło....:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj Sonia to tylko wywołuje u mnie oh ah i tęsknotę Ani na obitsu 25 zdecydowanie mi się to bardziej podoba. Może kiedyś zmienie bo to znów pieniążki :(. Nie powiem ze sie nie stęskniłam za dziewczynkami . I to bardzo. Też mam chwile dołku nie ogarniam wszystkich lal . Aż strach pomyśleć co będzie jak dojdzie maluszek ,ale bez niej nie ma dla mnie pełnej kolekcji. Sonia jest piękna i też bardzo zadbana . Dopieszczona :). Milka już się nie może doczekać ta jej tęsknota za swoją ukochaną Panią jest tak wielka ze widać to w jej oczkach. Pozdrawiam buziaki Gabi.

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczna gromadka choć tylko przez chwilę razem :)
    Sukieneczka skromna, ale za to elegancka i bardzo pasuje do koloru włosów Twojej ślicznotki :)))
    Pozdrawiam serdecznie i zawsze czekam na kolejny post :)))

    OdpowiedzUsuń
  5. :)))) przepiękne wszystkie!

    OdpowiedzUsuń
  6. śliczna sukieneczka. też uwielbiam szary i w połączeniu z jej włoskami prezentuje się pięknie!

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękna sesja pięknookiej srebrnowłosej! :) Moja Blajtka też ma taką śliczną opaskę od Malfrue! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jakie śliczne zdjątka! Hujoo to cudowne modelki. Sukienka jest piękna i jak tylko ujrzałam Sonię w tym wydaniu, od razu mnie zauroczyła! Ruchoma główka u lalek to świetna sprawa. Tessa niestety nie posiada takiej umiejętności, ale da się żyć ^ ^

    OdpowiedzUsuń
  9. Zauroczyła mnie Sonia w tej "niedzielnej" sukieneczce. Całe towarzystwo wyglada obłędnie, choć przyznam, nigdy nie miałam jeszcze w ręce takiej panienki. Śliczne są i jak ładnie ubrane! Super! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wszystkie Panie są piękne. Dopracowane stroje, śliczne fryzury - nic dodać, nic ująć.

    OdpowiedzUsuń
  11. Niedzielna sukienka jest prześliczna - skromna i elegancka, ale taka słodka :) I do tego ta koralikowa opaska :) Piękny zestaw :)

    OdpowiedzUsuń
  12. jakaż intrygująca ta rudaska...

    OdpowiedzUsuń