piątek, 20 lutego 2015

Dzisiaj króciutko

   Dzisiaj króciutko, żeby pokazać niespodziankę od Makarreny :) Tak się fajnie złożyło, że polubiłam jej fejsbukową stronkę jako 200 osoba i z tej to okazji Marzenka obdarowała moją Zosię śliczną, białą delikatną jak mgiełka sukienusią. Staniczek dorobiony na szydełku. Cała sukienusia jest niesamowicie starannie wykończona, dokladnie zabezpieczone brzegi, no czysta perfekcja :) I to perfekcja w rozmiarze mini! Bardzo dziękuję Marzenko za tak miłą niespodziankę :) A tak prezentuje się na Zosi:



   Czapeczka to jedna z pierwszych jakie dla niej wydłubałam, zresztą sweterek też. Sweterek jest bardzo niedoskonały, robiony jeszcze na grubszych drutach, ale do dzisiejszej stylizacji bardzo mi pasował. No bo to zima jeszcze i trzeba się ciepło ubierać :) Do tego sweterka mam wielki sentyment, dlatego go nie wyrzuciłam. Stylizacji dopełniły skarpetki a raczej geterki z kokardeczkami.


   Czy u Was też czuć wiosnę w powietrzu, czy to tylko mi się tak wydaje?
  Dziękuję za odwiedziny i miłe komentarze :) Miłego weekendu i lalkowania :)

16 komentarzy:

  1. wygląda jak mały wróbelek zadowolony,
    że dorwał smakowity kąsek - sukienusia
    niczym z płatków białej róży - tchnienie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No bo to jest smakowity kąsek :) Teraz tylko czekać na lato :)

      Usuń
  2. Sukienusia śliczna, taka delikatna, a ze sweterkiem piękna stylizacja :)
    U mnie też wiosennie choć śnieg jeszcze leży i dmucha zimowy wiaterek ;)
    Pozdrawiam serdecznie :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo :) Ubranka własnoręcznie zrobione przez inne lakowiczki to dla mnie jak perełki :)

      Usuń
  3. Zosia na pewno czuje się jak prawdziwa księżniczka po takim prezencie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pewnie tak, ale rozpieszczanie jej to dla mnie czysta przyjemność :)

      Usuń
  4. Jest słodka i śliczna w tym zestawie, a zarazem jej buzia i rozwiane włosy wydają się zapowiadać: zaraz wskoczę taka wystrojona do piaskownicy i się ubabram ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hahhaha chyba bym jej to wybaczyła, wsytarczy spojrzeć na tę jej niewinną buzię :) Włosy trudne w ujarzmieniu, ale to chyba ich urok :)

      Usuń
  5. Perełka z niej i piękną dostała sukieneczkę! Uwielbiam takie delikatne i misterne ubranka!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ubranko rzeczywiście delikatne i tym bardziej podziwiam perfekcję wykonania :)

      Usuń
  6. U słodziaczek w tej sukienusi:)

    OdpowiedzUsuń
  7. O tak, ja już od paru dni czuję wiosnę w powietrzu i nie mogę się tą myślą nacieszyć :) uwielbiam gdy wszystko budzi się do życia... Maluszek piękny, w tym ubranku rozczulający wręcz !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak, wczesna wiosna i u mnie wywołuje ciepłe uczucia i to oczekiwanie na coś nowego :)

      Usuń