wtorek, 6 października 2015

Post troszkę na wyrost...

   Post troszkę na wyrost, bo prawie zimowy, a tu jesień w pełni :) Ale takie właśnie zamówienie dostałam. Niektóre lalki wolą nie dać się zaskoczyć. Kolory i fasony czapek i sweterka wybrane zostały przez zamawiającą. Miało być skromnie, tradycyjnie i bez ozdóbek. Wcisnęłam chociaż po 3 koraliczki do rękawiczek, tak z rozpędu, łatwo odpruć, w razie czego :D  Rękawiczki funkcjonalne, ale trzeba troszkę ścisnąć dłonie laleczki. Nie chciałam robić większych, bo wtedy zdecydowanie gorzej wyglądają na sznureczkach, bardziej jak woreczki, niż rękawiczki. A wiszące są fajniutkie :)
   Do kompletu dorobiłam jeszcze szaliczki, ale kurczę w pośpiechu zupełnie zapomniałam ich założyć Zośce. Może nowa właścicielka zrobi fotkę swojej lali :) Różowy szaliczek z pomponikami a żółty z frędzelkami. Generalnie bardzo fajnie wszystko wyszło. Zosia fajnie w nich wygląda.







   Teraz muszę takie zrobić Zośce, bo się nafochała, jak ją rozbierałam ;)
   Pozdrawiam serdecznie i bardzo dziękuję za wszystkie miłe komentarze pod poprzednim postem :)

9 komentarzy:

  1. Śliczne kompleciki :) rękawiczki bombowe, muszę takie moim dziewczynom zrobić ;) tylko czy na te rozczapirzone łapki da się? :)
    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kompleciki są cudowne! Kolorki słodkie a czapeczki z pomponami i rękawiczki wyglądają jak prawdziwe :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. To że żółty komplet mi się najbardziej podoba to Wiesz :). Taki maciupkie rękawiczki :) superaśne. Bialutki sweterek jak mgiełka swoją wielkością powala na kolana . Zosia na pewno w zimę nie zmarznie. Przy pomponie wymiękam ile on ma z 2cm średnicy :-o. Miniaturzystka dziergankowa ;).

    OdpowiedzUsuń
  4. Słodkie te kompleciki , a rękawiczki to suuuuper pomysł :-)
    pozdrawiam
    d.

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne kompleciki, szczególnie ten żółciutki mnie zachwycił, a rękawiczki takie maleńkie...Wszystko na zimę jak znalazł więc się Zosi wcale nie dziwię, ze też takie chce ;)
    Pozdrawiam serdecznie :)))

    OdpowiedzUsuń
  6. Rękawiczki to mój faworyt :) Są śliczne! I faktycznie można je założyć na mini- łapki! Jesteśmy bardzo zadowolone z obu zestawów! :) :)
    Pozdrawiamy z Julą :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dzięki za odwiedziny :) Podziwiam Twoje prace! One motywują mnie do ćwiczeń! Podziwiam też cierpliwość w przygotowywaniu materiału i tak misternym wręcz robieniu na drutach! Takie robótki pięknie prezentują się na Twoich lalkach:)

    OdpowiedzUsuń
  8. rękawiczki ze sznureczkiem jak dla prawdziwych przedszkolaków -
    no po prostu wymiękam - aż przypomniało mi się, jak mej Córci
    łapałam "uciekinierki", bo zawsze choć jedna uciekała po drodze
    do domu - robiłam łańcuszek i przewiązywałam przez pętelkę
    stanowiącą wieszaczek kurtki :D

    OdpowiedzUsuń