wtorek, 11 czerwca 2013

Oczekiwanie

   W takim oto nastroju oczekiwania rozpoczynam moją blogową podróż w świecie lalek. Od jakiegoś czasu przeżywam fascynację lalkami...ja, dorosła kobieta...matka i żona... No cóż, to nie grzech :) Znam gorsze rzeczy. Moja zainteresowanie do tej pory objawiało się w namiętnym podczytywaniu lalkowych blogów, oglądaniu masy zdjęć i śledzeniu tego, co się w lalkowym świecie działo. Aż przyszedł ten dzień, kiedy zapragnęłam być jego częścią....malutką, ale zawsze.
   Każdy post o sprzedaży jakiejś lali przyprawiał mnie o szybsze bicie serca, podobnie wędrówka po ebayu czy allegro. Długo myślałam o kupnie nowej lalki, jednak przerażała mnie konieczność zmiany ciałka, włosów czy oczek. Wiem, że z czasem się tego nauczę, ale zacząć wolałam od czystej przyjemności obcowania z lalą.
   Dlatego zdecydowałam się na adopcję. Lala będzie malutka, prześliczna a co najważniejsze "dalka", z jej charakterystycznym fochem na buźce :) Nie napiszę jaka dokładnie little dal do mnie zdąża, to zostawię sobie na kolejny post :) Mam nadzieję, że nie potrwa to już długo, bo ja czekam...na 15 cm plastikowego szczęścia :) A czekając przygotowuję dla niej ten wirtualny zakątek, mając nadzieję, że znajdzie tu swoich przyjaciół i wraz z nimi będzie zwiedzać blogowisko i lalkowisko :) A ja? A ja będę patrzeć i się uśmiechać, bo to w końcu moje małe marzenie się spełnia. Jedno z wielu :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz