wtorek, 9 lipca 2013

✿Dzisiaj w roli głównej moja ulubienica

   Dzisiaj w roli głównej moja ulubienica Zosia. Uszyłam jej sukieneczkę. Ręcznie, bo nie chcę wyciągać maszyny to raz, bo nie lubię szyć to dwa, no i najważniejsze bo remont. Kiedyś ją wyciągnę i ogarnę, ale najpierw muszę zgromadzić fajne materiały do szycia. No i mnóstwo koronek i tasiemek, bo to podstawa.





 
   Wciąż mam problemy z ogarnięciem tego obitsu. Nie czuję go i boję się uszkodzić. Widziałam w jakich pozach można tę laleczkę ustawiać i chociaż próbuję, to nie wszystko wychodzi. Poza tym widziałam inne ciałko i jego możliwości ruchowe, i powiem szczerze, że mnie zaintrygowało. Mam na myśli figurkowe ciałko busou shinki. Jest troszkę większe od obitsu i ma biust, ale w sumie nie odbiera lali dziecięcego wyglądu. Przeczytałam też gdzieś, że jest niemal nieosiągalne do kupienia...szkoda, bo zakup wart przemyślenia. Podglądam też inne, żeby wyrobić sobie jakieś zdanie o nich w kwestii przyszłych zakupów, bo wciąż jestem zielona w tym temacie.

2 komentarze:

  1. Śliczna sukienusia i sesyjka :)

    OdpowiedzUsuń
  2. kolory i stylistyka niczym pralinkowe wariacje nt. koronek i korali...

    OdpowiedzUsuń