No dobrze, poleniłam się wystarczająco długo, zaliczyłam kolejne choróbsko a teraz czas się czymś zająć.
Dzisiaj obiecana Milka - by Gabi . Zdjęcia nie są jakoś specjalnie dobre, ale niestety pogoda jaka była, każdy wie. Plus moje (nie)umiejętności w dziedzinie fotografii i jest to, co jest.
Tak na marginesie wspomnę, że tuż przed sesją chciałam jej zmienić oczki i upsss...zablokował się mechanizm oczny i to tak niefertycznie, że musiałam otwierać łepetynkę. Trochę się namęczyłam zanim obczaiłam, co i jak. No ale się udało :) Szkoda tylko, że najlepsze światło się skończyło. Ale ok, oto Milka w Gabrysiowym stocku, który tak przy okazji bardzo mi sie podoba, zwłaszcza bluza :) Mila wygląda w niej bardzo zgrabnie.
Nie mogło zabraknąć przytulaka, który towarzyszył lali w podróży, i dzięki któremu Mila jakoś przeżyła pobyt w pudełku :) Prawda, że uroczy?
Słonik ma sznureczek na główce, Mila wymyśliła, że może go więc wyprowadzać na spacer...jakby na smyczy...hmm......tylko że to nie jest pies...spróbuję jej to jakoś wytłumaczyć :)
Przy okazji chwalimy się, że wygrałyśmy 3-cią nagrodę w rozdawajce u Lalovo :) Nagrodą jest ta oto laleczka. Po wyjęciu z pudełeczka okazało się, że jej sukieneczka się bardzo strzępi, dlatego pożyczyłyśmy ubranko od naszej blajtki LPS. Pasuje jak ulał :) Bardzo dziękuję za możliwość wzięcia udziału w zabawie. Było mi tak miło, kiedy okazało się, że coś wygrałam :)
Wygrałam jeszcze jedną rozdawajkę, ale niestety jeszcze nie doszedł do mnie list z wygraną, więc poczekam, zanim zdradzę co to jest.
Laleczka ma fajny kształt nóżek :) Mila bardzo zaprzyjaźniła się z maluchem. Teraz każda z plastików ma swoją lalę do zabawy :) Sonia przywiozła swoją od Gabrysi.
A teraz Mila pokaże co kryje się pod tą cudowną bluzą. Tadaaam:
Przepiękna bluzeczka to nie wszystko! Plastik ma też bransoletkę i naszyjnik z żabką :) Aaah no i spineczka, nie możemy zapomnieć o spineczce. Lala stoczyła wielki bój ze mną o to, żeby spinkę zostawić na włoskach. No dobrze, wygrała...tym razem :)
No i oczywiście chwalimy się butkami ! W końcu Mila przestała biegać boso :)
I ostatnie zdjęcie, na którym widać jej cudowną czuprynę i te piękne przymknięte powieki :)
Wig będzie inny, ale w tym samym stylu, bo takie wydanie Mili bardzo mi się podoba. To nic, że głowa jej sie trochę powiększyła, dostała obitsu 27, więc te proporcję są teraz bardzo fajne :) I wreszcie może ruszać głową na wszystkie możliwe sposoby! Jest taką "olbrzymką" w moim stadku, ale bardzo ją lubię.
Mega się cieszę z całej przemiany Mili, to już nie jest ta sama lala. Co chwilę brałam ją w łapki i podziwiałam, dotykałam :) Dokładnie te same uczucia, kiedy przyjechała Sonia :) Co prawda podobała mi się i w wydaniu fabrycznym, ale czułam pewien niedosyt. Teraz jest tak, jakby była stworzona tylko dla mnie :)
Dziękujemy Gabrysi za duszę, którą włożyła w to plastikowe ciałko. Wiem, że było to dla niej spore wyzwanie, ale jak widać doskonale sobie poradziła. Moje lale się śmieją, że mają swojego osobistego makijażystę :) A ja mogę zacząć myśleć o...kolejnym lalkowym nabytku. Ale to jeszcze za chwilę.
To na tyle dzisiaj, pozdrowienia dla Was wszystkich :)
Mila po przemianie wygląda niesamowicie :) całkiem inna lala, taka subtelna i delikatna :) włoski ma fantastyczne i te cudowne ciuszki :) Gabrysia jest niesamowicie zdolna :) Gratuluję pięknej i wyjątkowej lali :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
PS. Wygranej też serdecznie gratuluję :D
śliczna lala, pięknie odmieniona i z pięknymi ubrankami :-) gratuluję wygranej :-)
OdpowiedzUsuńPrezentuje się niesamowicie! Jest prześliczna w tych włoskach, taka subtelna!
OdpowiedzUsuńI ubranko cudne!
Słoniko-piesek i malutka laleczka też słodkie! Pozdrawiam serdecznie!
To normalnie inna lalka :) Cudnie wygląda i te ciuszki i butki, na reszcie komplet :) No i gratulacje z wygranej :)
OdpowiedzUsuń:))) jej jak ja jej dawno nie widziałam . Wow Mila brawa dla fotografa niech nie marudzi bo zdjęcia bardzo fajnie wyszły. I niby ja mam talent do brojenia , ale Ty Anetko też :)))))))))) nie jestem sama,nie jestem sama :)))
OdpowiedzUsuńHej hej! Jeszcze raz dzięki za udział w mojej rozdawajce. Cieszę się, że laleczka dotarła szczęśliwie i że podoba się Milce. No i miło ze strony małej blajtki, że pożyczyła do sesji zdjęciowej swoją sukieneczkę. :)
OdpowiedzUsuńMilka jest przepiękna, napatrzeć się nie mogę! Idealna modelka do prezentowania różnych zestawów ciuszków. I - faktycznie, tak jak pisałaś u mnie - ma bardzo podobne trampki do mojej Blajtki :)
Pozdrowionka!
Śliczna czuprynka u Twojej lalki.... Gratuluję wygranej.. Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńMila bardzo zyskała po przemianie u Gabrysi. Włoski są fantastyczne, takie puszyste, bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że jesteś zadowolona i że rodzinka lalkowa już w komplecie :)
Pozdrawiam serdecznie :)))